Zielona Góra, co i jak?
Właśnie, za około 2 miesiące przenosimy się z narzeczonym na kilka miesięcy do Zielonej. Jestem tym kompletnie przerażona, bo nie wiem jak się tam odnajdę, jak tam jest. Całkiem inne, większe miasto, niż w tym którym żyłam. I tu moje pytania. Czy miasto należy do spokojniejszych, gdzie się warto pojawić i co odwiedzić? Gdzie jest niebezpiecznie i gdzie lepiej się nie pokazywać (ze mnie taka boi du.pa)? Jakie osiedla są spoko, gdzie nie ma jakichś patoli?
Proszę o jakąś życzliwa osóbkę o opowiedzenie o tym mieście 😉
Upnę tylko, bo nie za wiele wiem o Zielonej, a jestem ze znienawidzonego przez nią Gorzowa
Hmm... Jestem z Zielonej Góry, ale już tam nie mieszkam. Jest to raczej spokojniejsze miasto, nie za wiele się dzieje. Wieczorami nie ma za dużo ludzi na ulicach. Są może z 3 kluby na krzyż. Niedawno otworzyli centrum nauki, ładnie jest też przy wagmostawie ewentualnie jest jeszcze palmiarnia i ogród botaniczny. W tym mieście bardziej królują lasy niżeli parki. Zacisze to bardzo fajne osiedle. Spokojne, przyjazne dzieciom, łatwy dojazd. Niedaleko las i stajnia.
Mam nadzieję, że się nie pogniewacie za odświeżenie tego posta.
Będę 2 listopada będę w szpitalu w Zielonej Górze i pomyślałam, czy ktoś tu z obecnych dziewczyn jest z Zielonej Góry
