Bullet Journal - Prowadzisz?
Strona 2 / 5
Ja kiedyś próbowałam, ale nie miałam czasu ozdabiać, od kilku lat stawiam więc na plannery, które od czasu do czasu sobie sama przyozdabiam - przed telewizorem z nudów 🤣 na 2020 zamówiłam już kolejny i aż mnie korci, żeby już go sobie uzupełniać.
I dzięki wszystkim laskom/facetom, którzy przyczynili się do powstania trackerów, mega mnie to mobilizuje do systematyczności 💟👍
Dlaczego pomysłu z kaligrafią nie spróbujesz? Genialna sprawa, a koszt podstawowego pisaka to w polskich sklepach online koszt około 10 zł. Ja zaczełam kilka miesięcy temu i nie żałuję
Z reguły nie realizuję takich pomysłów. Ale chciałabym spróbować z tabletem, bo właśnie zaopatrzyłem się w zestaw tablet + rysik i odkryłam, że się inaczej pisze. Normalnie czuję się, jakbym się uczyła pisać od początku, a moje notatki wyglądają jak na razie bardzo brzydko, o wiele bardziej brzydko, niż na klasycznym papierze .
Przynajmniej miesiąc ćwiczeń, albo warsztaty i będzie lepiej wiem po sobie
Ja zaczynam od stycznia Specjalnie nawet zaczęłam uczyć się kaligrafii nowoczesnej by wnętrze BJ było w 100% moje
Na studiach próbowałam ale i tak w końcu kończyło się na tym ,że kupowałam gotowy kalendarz i mi wystarczał...
Prowadzę coś podobnego do BJ. Jednocześnie mam w własnoręcznie zrobionym zeszycie mam kalendarz, notatnik i pamiętnik
Ja cały czas próbowałam ale nic nie dało, kupiłam gotowca takiego jakiego chciałam 😍
To ja muszę mieć kropki do pisania i rysunku 😁 a jak z papierem przebija?
Dotychczas miałam zwykły zeszyt w kratkę, tylko szukałam takiego z ładniejszą okładką. Teraz czekają dwa czyste, jeden w kratkę, drugi w kropki i chyba wybiorę znowu ten w kratkę. Wszystkie kupiłam w biedronce, kiedy była oferta szkolna. Używam tylko zwykłych długopisów, cienkopisow, zakreslaczy i ewentualnie kredek, więc nie potrzebuję mega grubego papieru. Moje zdolności plastyczne są dość okrojone, więc w zeszytach w kratkę mi łatwiej
No to ja szukałam kropek i musiałam mieć papier przynajmniej 100g by brush peny nie przebijały i łatwo się pisało kaligrafią
Kiedyś prowadziłam prawie przez rok, ale nigdy nie miałam czasu aby robić rozkładówki na kolejne miesiące i potem traktowałam to bardziej jako obowiązek i taki przymus niż przyjemność dlatego rzuciłam. Szczególnie też, że nie umiałam tak ładnie pisać czy robić jakieś rysunków. Denerwowało mnie, że w internecie są takie piękne, a mi nawet jak się staram wychodzą takie brzydkie.
To mnie tworzenie uspokaja, dlatego też mam nadzieję, że prowadzenie BJ da mi przyjemność 😁