Połamane włosy
Wiem, że jest dużo watków o wypadających włosach ale u mnie problem jest inny a konkretnie połamane włosy. Moje gubienie włosów zaczęło się dobre kilka lat temu i trwa nadal - mam je wszedzie, na ubraniach, na łóżku, podłodze, po prostu wszedzie. W dodatku są ciemne i wszędzie je widać. Rano i wieczorem wyczesuję ich mnóstwo - i jest ich kilkakrotnie więcej niż powinno być.
Znam powód - wiązanie włosów. I stąd moje pytanie - macie jakieś rady? Jakieś sposoby na wiązanie które ich nie obciążają? W pracy muszę mieć spięte a nie lubię jak luźno latają więc zawsze wiąże mocny kok przy głowie. W domu staram się rozpuszczać ale przeszkadzają jak coś robię, więc automatycznie wiążę. Jak dbacie o włosy Dziewczyny? Macie specjalne gumki albo fryzury?
Już myślałam, żeby je obciąć na krótko ale mam naturalnie kręcone i jak obetnę to na głowie zrobi mi się wielki baran... Poza tym piłam wszystkie mozliwe tabletki i witaminy, nawet brałam coś na bazie antybiotyku ale nic nie dało..
Myślę, że w tym wypadku nie ma za dużo możliwości.... kok można robić, jak najbardziej tyle, żeby nie był on zbyt ciasny, mocne upięcia wszystkie odpadają. Zamiast jakiś mocnych gumek, to może spinki i klamry dobre,duże i mocne. Używanie innego rodzaju gumek niż te tradycyjne - na pewno te bez ''elementu metalowego'' nie ciągnięcie włosów, nie dotykać i przeczesywać ich co chwila. Przy rozczesywaniu delikatnie się obsługiwać i posiadać dobrą, porządną szczotkę. Do tego używać szampon i odżywkę wzmacniającą lub odbudowującą strukturę włosa od środka, aby go wzmocnić.
Pomóc mogą te invisibobble, kupisz podróbki w Rossmanie, 3 za 13 zł. Nie odciskaja sie na wlosach i nie ciagna
Właśnie zastanawiam się nad klamrami, jak one wpływają na włosy. Gumek używam miękkich, frotek, ale czytałam też że wsówki niszczą włosy więc już nie wiem jak się odnieść do takich spinek i klamr. Co do odbudowy to chyba wezmę się za kuracje drożdżami..
Jesteś pewna, że to od wiązania włosów? Ja mam zawsze jakoś związane i mimo to nic mi nie wypada, jak mi 10 włosów w ciągu dnia wypadnie to jest święto...
kup sobie gumki invisibobble, 3 szt kosztują 14 zł, trochę drogo ale lepsze to niż obcięcie włosów, nie polecam podróbek bo są strasznie słabe, ten kabel jest za gruby. Możesz też wiązać włosy w jakiś luźny warkocz, a w domu przyzwyczaj się do noszenia rozpuszczonych.
Nie wypadają z cebulkami więc to raczej od gumki. Hormony też nie sądzę, już kilka razy miałam podejrzenie o inne moje dolegliwości a zawsze wyniki badań wychodzą mi idealne więc nie wiem co to może być
Mi kiedyś fryzjerka poradziła, żebym częściej wiązała włosy w warkocze, nie latają wszędzie a warkocz nie powoduje łamania się włosów tak jak kok inna sprawa, że nie każdemu jest ładnie w takim uczesaniu
Założę się że Akwen kiedyś o tym pisała więc polecam Ci jej bloga, uratował moje włosy. Musisz też zabezpieczać je zewnętrznie przed urazami mechanicznymi, dając np jakieś serum silikonowe na końcówki. Olejowanie fajnie odżywia włosy i moim zdaniem jest lekarstwem na wszystko
