
Loki loki
Cześć dziewczyny. Mam problem z moimi włosami. Proste jak druty. Nie chcą się nawet zakręcić. Próbowałam już różnych pianek, lakierów itp. Nawet różne lokówki. Myślicie że może mam zbyt grube i gęste włosy że nie chcą się kręcić? Nawet fryzjerzy maja problem,, jeśli się uda to po godzinie znowu proste. Może macie jakieś sprawdzone triki. Dodam że włosy nigdy nie były farbowane.

Mam to damo... na urodziny w listopadzie dostałam nawet tą nową prostownicę zakręconą od Remingtona. Dwa razy robiłam podejście i kończyłam sfrustrowana. Nie, i koniec.
U mnie problemem jest to, że mam zbyt nawilżone włosy, musiałabym je mocno przesuszyć i nie myć ze dwa dni, wtedy może coś tam się zakręci, ale to bez sensu, mimo wymarzonych loków będę się źle czuła z szorstkimi i lekko przetłuszczonymi włosami 😭

Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc.
https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/
https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/

Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. :) Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. :) Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc. :) https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/ https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/
O wow, tego nie znałam! Sama spróbuję!

Nie mam złotej rady, ale tez znam urok prostych włosów. Szczególnie długie bardzo szybko się rozprostowują i sporo z nimi kłopotu:/


Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. :) Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. :) Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc. :) https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/ https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/
Robiłam tak na szerokiej opasce, wychodzi bardzo fajnie https://dresscloud.pl/cloud/fryzury/codzienne/54586-fryzura-codzienne/

Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. :) Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. :) Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc. :) https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/ https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/
nana37 • rok temu
Robiłam tak na szerokiej opasce, wychodzi bardzo fajnie https://dresscloud.pl/cloud/fryzury/codzienne/54586-fryzura-codzienne/
o dokładnie o tym mówię! Ale ja mam strasznie długie włosy i na opaskę nie dałam rady zaplątać wszystkiego, a potem trudno było mi zdjąć, dlatego szalik rozwiązuję, wysuwam pasma i są gotowe

Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. :) Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. :) Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc. :) https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/ https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/
nana37 • rok temu
Robiłam tak na szerokiej opasce, wychodzi bardzo fajnie https://dresscloud.pl/cloud/fryzury/codzienne/54586-fryzura-codzienne/
Sonrisaa • rok temu
o dokładnie o tym mówię! Ale ja mam strasznie długie włosy i na opaskę nie dałam rady zaplątać wszystkiego, a potem trudno było mi zdjąć, dlatego szalik rozwiązuję, wysuwam pasma i są gotowe :serce:
Ja to samo długie i do tego gęste, także spróbuję na sposób szlika i wypróbować te walki jesz cz e bym chciała

Oglądam różne sprzęty i kosmetyki, może jeszcze skuszę się na jakąś próbę, chociaż sił mi brak do tych moich włosów.

Nie wiem jakby Ci to wytłumaczyć, ale ja nie używam lokówki, wszystko robię na szaliku. :) Czasami robię też na prostownicy, ale to musi mi zależeć na tym, by były to loki na szybko. Mniej więcej wygląda to tak, że włosy muszą być albo dobrze wysuszone po myciu, albo lekko spsikane wodą (jeśli nie myjesz ich wcześniej). Potem szalik nakładam na głowę jak opaskę i nawijam na niego pasma włosów, tak oplatam do okoła. Z prawej i z lewej. Od tego jak mocno napleciesz pasma włosów i jak cienkie te pasma będą zależy od tego jakie loki Ci wyjdą. :) Ja przeważnie nawlekam raczej luźno, zawsze wszystkie w jedną stronę, nie nawekam też od samej skóry, tylko niżej. Na koniec związuję końce szalika przy głowie, tak by włosy się trzymały i nie rozplątały i zostawiam na 2 godzinki. Czasem zostawiam na noc i wtedy włosy są o wiele bardziej skręcone. Pierwszy link to efekt uzyskany po 3 godzinach, a drugi link to po zostawieniu na noc. Wiadomo, zalezy jak zapleciemy, takie fale czy loki uzyskamy. Ja wolę fale, więc naprawdę luzno zaplatam włosy, ale jak chcesz uzyskać fale to zapleć mocno i zostaw na noc. :) https://www.instagram.com/p/B2XHuMyiswN/ https://www.instagram.com/p/B6ixzJxhhkh/
Ciekawy pomysł 🤔 jutro spróbuję!

Ja kiedyś tak zawinęłam włosy jak w chmurce i też wyszły piękne loki
Długo się nie trzymały, ale gdyby użył czegoś do loków i dobrego lakieru to mogłoby to przetrwać
W sumie mam nowe coś do loków czego nie próbowałam porządnie więc jest okazja

Ja uwielbiam loki na prostownice, tylko że mam dość cienkie niestety, ale za to każda loki mi się trzymają, zazdroszczę grubych I gęstych włosów 😍

Bo to już tak z nami jest mamy proste i gęste to chcemy loki, mamy loki to prostujemy. I jak tu żyć
Zaloguj się albo założ konto i udzielaj się na forum.