tufifia
Nieznany profil
89 lat temu

mały-duży problem miłosny

Przez ponad 2 lata byłam z pewnym chłopakiem, nazwijmy go X. Było mi z nim dobrze do czasu, aż mnie uderzył. Wybaczyłam mu to, bo obiecał że nigdy więcej tego nie zrobi. Był chorobliwie zazdrosny, nawet o przyjaciółki i rodzinę. Codziennie się kłóciliśmy, ale mimo tego i tak go kochałam. W końcu miarka się przebrała kiedy zrobił mi awanturę o to, że spotkałam na mieście kuzyna i dosłownie 5 minut z nim rozmawiałam a on musiał tą chwilę poczekać na boku bo nie przepadali za sobą. Po tej kłótni postanowiliśmy się rozejść. Nie płakałam, nie było mi smutno ani żal. Chciałam mieć z nim nadal jakiś kontakt, ale on wolał udawać że mnie nie zna. Po zerwaniu spotkaliśmy się kilka razy, ale każde ze spotkań kończyło się kłótnią. Po ok. pół roku po zerwaniu powiedział mi, że nadal mnie kocha i spytał czy dam mu szansę. Oczywiście nie zgodziłam się bo już wtedy kogoś miałam (nazwijmy go Y). Z Y jestem od roku. Jest mi z nim dobrze, pokochałam go i jest dla mnie wszystkim. Nie kłócimy się praktycznie w ogóle. Dziś dowiedziałam się, że X znalazł sobie kogoś i coś we mnie pękło. Przez dość długi czas siedziałam zaryczana i wspominałam. Bardzo zatęskniłam za nim i nie wiem co mam z tym faktem zrobić. Napisać do niego lub spotkać się jeśli będzie chciał? Teraz cały czas w kółko słucham Lana Del Rey - I still love him i dosłownie każde słowo opisuje moje uczucia. Moje przyjaciółki mają to wszystko gdzieś, więc postanowiłam się tu wygadać... Proszę nie hejtujcie mnie.

nexttime
nexttime
2.91k9 lat temu

Nienawidzę jeśli facet bije kobietę. Mamy dość podobną sytuację bo miałam również taki burzliwy związek co Ty i skutki odczuwam do dziś. Również dostałam w twarz od byłego. Uwielbiam DressCloud i spędzam tu naprawdę mnóstwo czasu pamiętam i pewnie parę osób stąd również jak kochana administracja przywracała mi konto bo mój były usunął mi. Tak samo jak Ty jestem w związku, ale jednak wspomnienia są.

Jeśli jesteś szczęśliwa z obecnym facetem nie psuj tego. Jeśli chcesz się wygadać bardziej zapraszam na priv

cynamonek
cynamonek
2.66k9 lat temu

Hmmm,w ten sposób przeżywane są toksyczne związki. Im więcej takich burzliwych sytuacji,tym ciężej znieść rozstanie i całą resztę,bo dotyka to ludzi,którzy z miłości godzili się na różnorodne incydenty. Moim zdaniem musisz iść spać i rano odetchniesz.

kalinus
kalinus
3.9k9 lat temu

tak jak napisałą@nexttime "Jeśli jesteś szczęśliwa z obecnym facetem nie psuj tego. "

nexttime
nexttime
2.91k9 lat temu

Moim zdaniem ten płacz i ogólnie cała rozpacz jest chwilowa. Z obecnym facetem nie kłócisz się prawie wgl, a z poprzednim kłóciłaś się cały czas do tego doszło do rękoczynu. Poprzedni twój związek nie był zdrowy i wykończyłabyś się. Masz chłopaka już około rok może to niedługo, ale czy warto niszczyć związek dla kogoś z kim związek był naprawdę nie zdrowy? Bo człowiek w takim związku naprawdę jest w stanie wykończyć się. Moim zdaniem nie powinnaś skupiać się na przeszłości tylko pielęgnować aktualną miłość.

Fabricated
Fabricated
709 lat temu
kalinus • 9 lat temu
tak jak napisałą@nexttime "Jeśli jesteś szczęśliwa z obecnym facetem nie psuj tego. "

Popieram @kalinus @nexttime Nie ma sensu pchać się do tej samej rzeki dwa razu, facet, który bije nie jest wart żadnej kobiety i chociaż w tej chwili informacja, ze kogoś ma cię zabolała to uwierz to są tylko emocje. Miną.. Nie warto burzyć obecnego związku po to, by pchać się w przeszłość

tufifia
Nieznany profil
89 lat temu

To, że to był toksyczny związek doskonale wiem. Nawet rodzice nie raz mi to mówili. Po prostu to była moja pierwsza miłość i ciężko mi go zapomnieć. Jestem w szoku, że po tak długim czasie zaczęłam odczuwać jego brak. Ułożyłam sobie życie aż nagle siostra mówi - X kogoś ma. Zabolało jak diabli... Boję się, że to uczucie nie minie

dagusqa
Nieznany profil
2.45k9 lat temu

Moje motto to "rób wszystko by być szczęśliwa", choć wiem, że czasem ciężko to zrobić, kiedy w głowie milion mysli. To normalne, że wspomnienia wracają. Ja z moim facetem jestem 2 lata i równiez jest zazdrośnikiem. Jednak od czasu kiedy rozstawaliśmy się z tego powodu i prowadziliśmy zacięte walki trochę przystopował. I mimo że go kocham, nieraz wracałam myślami do przeszłości. To normalne, szczególnie u kobiet. Ze swoim X z pewnością wiele przeżylaś, jednak nie pozwól by ktoś Cię poniżał. Nie wybacza się takiego czegoś. Jesteś szczęśliwa z Z i nie zepsuj tego. Sentymentalność ma swoje plusy i minusy.... Ale nie pozwól by ktos kto Cię nie szanował zniszczył to.
Powodzenia!

shlove
Nieznany profil
3799 lat temu

Dziewczyny mają rację. Odpuść sobie, nie warto. Moim zdaniem ten chłopak na Ciebie nie zasługuje. To uczucie minie już jutro lub za kilka dni, zobaczysz. Nie niszcz związku z Y skoro jesteś szczęśliwa i go kochasz.

Laraine
Laraine
6689 lat temu

Spędziłaś z nim trochę czasu ze swojego życia, więc tak naprawdę to nic dziwnego, że w informacja o jego nowym związku Cię zabolała. Najgorsze co możesz teraz zrobić to "wkręcać" sobie, że coś do niego czujesz... Bo moim zdaniem ta chwilowa zazdrość, to nie uczucie. Wypisz sobie jego wady, naprawdę chciałabyś powtórzyć to, co miałaś? Jesteś teraz w dobrym związku, w którym panuje szczerość, poczucie bezpieczeństwa i zaufanie. I naprawdę dla tego chwilowego "załamania", chwili wątpliwości podważysz to, co masz teraz i wrócisz to tych wszystkich nieprzyjemnych rzeczy, które miałaś...?

Walcz o siebie i swoje szczęście! A nie o ból, łzy, zazdrość i kontrole. Głowa do góry i przestań słuchać smutnych piosenek! To dołuje jeszcze bardziej. Wiosna idzie, idź na randkę ze swoim chłopakiem i pomyśl i doceń te wszystkie rzeczy, za które go kochasz

trzymam kciuki, będzie dobrze

dzoanka
dzoanka
4149 lat temu

rozpacz i płacz przejdzie. jeśli były Cię kiedyś uderzył, zapewne zrobiłby to ponownie.. a awantury by się nie skończyły. doceń obecnego faceta i zobacz jak Ci jest z nim, jaką daje Ci swobodę i jak o Ciebie dba, a jak zachowywał się tamten

gjuustaa
Nieznany profil
4249 lat temu

Może powinnaś przypomnieć sobie te złe rzeczy? Bo jeśli cię uderzył, kłóciliście się cały czas i nie widzieliście sensu bycia razem to chyba nie warto do tego wracać...

Mi się wydaje że to chwilowe. Ale można cię zrozumieć że czujesz zazdrość, w końcu byłaś z nim i zawsze będzie częścią twojego życia

Nie łam się i głowa do góry!

Sprawy sercowe są trudne, ale zawsze jakoś się rozwiązują

animavilis
animavilis
5189 lat temu

Wydaje mi się, że bardzo prawdopodobne jest to, że ruszył Cię zwyczajnie sentyment, który posiadasz z pewnością do byłego chłopaka. Jeśli kochasz obecnego i jesteś z nim szczęśliwa.. Trwaj przy nim. Ktoś, kto podnosi rękę na kobietę nie jest jej wart, pamiętaj. Poza tym te ciągłe kłótnie.. Nie masz do czego wracać. Pozostań przy tym, co dobre i nie pozwól na to, by cokolwiek się zepsuło

monstrosay
monstrosay
2839 lat temu

Prawdziwe przyjaciółki zazwyczaj wszystko mają gdzieś
Myślę, że powracanie do wspomnień jest świetne, czasem warto powspominać i nawet zapłakać. Ale czy powinno wywrzeć to jakikolwiek wpływ na Twój obecny związek? Uważam, że absolutnie nie.
Ja też mam wiele wspomnień, które czasem WRACAŁY - w pełnym tego słowa znaczeniu. Ale... nie łamałam się, co było to BYŁO. Jestem tu gdzie jestem i nie chcę niczego zmieniać. Czy mając kogoś czy nie mając. Powinnaś to wziąć dobie do serducha, tak poważnie

Malinowa92
Malinowa92
6.92k9 lat temu

Zabolało, ponieważ wróciły właśnie wspomnienia związane z byłą miłością. Uważam, że to normalne, ale pomyśl... Poprzedni związek był wręcz toksyczny. Chorobliwie zazdrosny chłopak, nawet o rodzinę, który uderzył własną dziewczyną... Myślę, że jak raz wyciągnął do Ciebie łapy, nie zawaha się zrobić tego po raz drugi...

Napisałaś, że obecnie jesteś w szczęśliwym związku, kochasz obecnego chłopaka. Więc nie zmieniaj tego. Facet, który bije kobietę, nie jest jej wart.

alex909
alex909
1.41k9 lat temu

Jeżeli masz kogoś z kim jesteś szczęśliwa to nie rezygnuj z tego i nie krzywdź chlopaka z którym jesteś. Jesteś z nim szczęśliwa, w ogole sie nie klocicie. Chciałabyś wrócić do kogoś kto Cie bije, krzyczy na Ciebie i najchętniej zamknął by Cie w domu abyś z nikim nie rozmawiała? Przejdzie Ci zobaczyssięzajmij się tym który Cie kocha i przestań myśleć o tym byłym bo to nie ma sensu

poziomka
Nieznany profil
3479 lat temu

Myślę podobnie jak dziewczyny-odżyły wspomnienia stąd ten ból, który zobaczysz sama szybko minie. Również czasem tak mam gdy przechodzę obok swojego byłego a on nawet zwykłego cześć nie potrafi powiedzieć. Jest to po prostu przykre. Doceń to co masz zwłaszcza,że piszesz iż go kochasz

marlanda
marlanda
2989 lat temu

Sądze że do "X" czujesz tylko sentyment, dlatego jest ci przykro że sobie kogoś znalazł Skoro z Y jesteś szczęśliwa to po co to niszczyć ?
W sumie nie wiem czy powinnam się wypowiadać, w końcu nie mam żadnego doświadczenia

tufifia
Nieznany profil
89 lat temu

Muszę wam powiedzieć, że dziś jest już trochę lepiej. Rano jeszcze nie miałam zbyt dobrego humoru, ale po spotkaniu z chłopakiem wszystko się zmieniło i już mniej myślę o X. Niestety w sobotę wybieram się na imprezę na której on też ma być i zapewne znów wszystko wróci. Tym bardziej kiedy go zobaczę z tą dziewczyną...

monstrosay
monstrosay
2839 lat temu

A on Cię zobaczy z TWOIM chłopakiem

Desire
Desire
279 lat temu

Jestem osobą po różnych przejściach i doskonale wiem co czujesz bo byłam w identycznej sytuacji. Może chłopak nie podniósł na mnie ręki, ale znęcał się psychicznie. Historia powtórzyła się jeszcze dwa razy. Wychodziłam z jednego toksycznego związku w drugi i za każdym razem dowiadując się, że były znalazł sobie nową dostawałam automatycznie przysłowiowego kociokwiku. Była to po prostu zazdrość. Zrywając z kimś później z reguły pamiętamy właśnie te dobre chwile z daną osobą, nie złe dlatego wydaje mi się to jest racjonalne wytłumaczenie tego co aktualnie przeżywasz i co ja przeżywałam... teraz również znalazłam miłość swojego życia i również dotknął mnie fakt, że np. mój były znalazł sobie inną, ale starałam się być na tyle rozsądna aby nie psuć tego co mam i jestem szczęśliwa Tobie również życzę tego samego

1 2 3
Niestety nie możesz się już wypowiedzieć w tym temacie, ponieważ został zamknięty.