Prezent dla Drugiej połowy
Strona 4 / 4
Opis ciekawy, ale średnio mi się widzi wizja rujnowania komuś życia, nawet w grze
Co do prezentów, jestem z Tomaszem półtora roku i kupiłam już standardowe rzeczy, nic specjalnego:
* kubek z Empiku, kolekcja by Pan Dragon - ma dość ok teksty i grafika spoko, Tomasz wziął kubek sobie do pracy
* sweter z typowo zimowym wzorem
* dość elegancką koszulę
* muszkę (to akurat nie było trafione, bo nigdzie nie chodzi w muszkach )
* planszówkę Monopoly wersja Gra o Tron
* koszulkę z grafiką z GOT z wilkiem Starków
* bluzę, ale o ile dobrze pamiętam, to było bez okazji
* męską bransoletkę, ponieważ od jakiegoś czasu mu się podobały i dostał na urodziny
* jakieś woski YC
Są to takie zwykłe, drobne prezenty, ale on ma wszystko, co by chciał z tych bardziej technicznych. Co do kolejnych podarunków, będę się pewnie zastanawiać nad jakąś ciekawą grą, w którą można grać we dwoje. Kolejno przyszedł mi do głowy strój na siłkę, a konkretniej jakaś typowo sportowa koszulka do ćwiczeń, bo z dołem mogłabym nie trafić rozmiarowo. Może znalazłabym też jakieś ciekawe rękawiczki do podnoszenia ciężarów, bo się za jakimiś oglądał, ale też nie do końca wiadomo, czy by pasowały. Dobrym pomysłem na prezent dla niego byłby też w sumie portfel albo jakaś roślinka, bo lubi. Przydałby mu się też jakiś szal. Myślałam, że nic mi nie wpadnie do głowy, a tu nawet sporo opcji. Ostatnio też spodobały nam się perfumy z Zary, ale nie kupił, więc może go ubiegnę.
Znam ten problem. Jestem z moim mężem 10 lat i też dostał już chyba wszystko co możliwe. U nas robi się prezenty praktyczne, ostatnio dostał portfel bo sam mi powiedział, że chciałby nowy. W tym roku robiliśmy kalendarze Adwentowe, więc prezentów mnóstwo, a w nich kosmetyki, koszula, muszka, książki, rękawiczki, czapka, szalik, alkohol, słodycze, kawa, herbata itp. Z racji tego, że mój mąż lubi czytać to często kupuje mu książki, ewentualnie jakieś alkohole w ozdobnych butelkach bo zbiera.
Kupiłam jeszcze Mi Band 3 - życzenie męża (ale kompletnie się nie spodziewa) podsłuchane kiedyś hehe
Ja nie mam większych problemów z prezentami bo mój chłopak jest ogromnym fanem LEGO i na większość okazji kupuję mu jakiś wypasiony zestaw. Jest bardzo dumny ze swojej kolekcji Ja kupuję głównie serię Star Wars (uwielbia te filmy) ale świetne są zestawy z lego technic albo architecture, ostatnio też wyszło kilka fajnych z Harrego Pottera jak ktoś jest fanem
A że urodziny mojego chłopaka wypadają 23.12 i zawsze staram się mu robić dwa różne prezenty to w tym roku dostanie jeszcze książkę kucharską ze swojej ulubionej gry - WOWa (kiedyś wspominał, że bardzo by ją chciał) i może jakieś kosmetyki do pielęgnacji zarostu. Myślałam jeszcze nad eleganckim zegarkiem bo zaczął nową pracę i chodzi codziennie w koszulach ale to chyba zaczeka do następnej okazji bo lego jest drogie
ok, no to będzie śmiesznie. Mój uwielbia zbierać grzyby, ale na moje szczęście ich nie je Dlatego za którymś razem dostał ode mnie Zestaw Grzybiarza
mój facet jest maniakiem samochodowym i w tym roku zażyczył sobie na mikołajki albo pod choinkę zestaw detailingowy dla auta. tylko nie chodzi dokładnie o czyszczenie samochodu i takie tam różne gadżety a o produkty do wnętrza czyli coś do rewitalizacji układu paliwowego czy do silnika itd. nie znam się ale wybrał sobie produkty na https://regeneratory.pl/ i mu pozamawiam
Oj tak, mój stwierdził, że nie chce nic kupionego. Nie mam żadnego pomysłu, gdzie go zabrać albo co zrobić
Też mam problem ze świątecznym prezentem. I to podwójny .
Tzn wiem, co dostanie mój facet, ale kompletnie nie mam pojęcia co podarować jego dzieciom
@rena442 W jakim wieku ma dzieciaczki? Ja swojemu też już wiem co kupię, rodzicom również prezenty ustalony, dziecku też, teraz mam problem z bratem
@Malinowa92 bratu kupuję perfumy (totalnie uzależniony), a drugiemu jeszcze nie wiem. Młodszy syn ma 9, starszy 16
@rena442 Chciałam coś podpowiedzieć, ale chyba jednak nie potrafię My w rodzinie starszym dzieciom dajemy pieniądze, bo zwyczajnie trudno trafić obecnie w ich gust, a pieniądze zawsze się przydadzą, dołożą do czegoś i sobie sami kupią. 8-10 lat to wiek, którego nie lubię, bo niby to jeszcze dzieci, a nie wiadomo, czy jeszcze zabawki, czy już nie bardzo
No właśnie... Sprawa dość delikatna . Dla mnie pieniądze to nie prezent, więc ta opcja odpada hahahha