Isana

ania173

Isana - Żel peelingujący do twarzy, Wygładzający, Cera normalna i mieszana, Aloes, Ekstrakt z ogórków.
Kolejny tani produktu z rossmana. Liczyłam na peeling, ale tak jak informuje nas producent jest to żel peelingujący, więc tych drobinek jest bardzo mało i są one słabe. Żel ma przyjemny zapach, ale nie powiedziałabym żeby pachniał ogórkiem albo aloesem. Tubka miękka więc bez problemu można wylewać produkt. Tubka ma 75 ml i jest wydajna.

belona

Moja cera mieszana od czasu do czasu potrzebuje delikatnego peelingu.
Będąc w Rosmanie postanowiłam wypróbować produkt z Isany.

Kosmetyk znajduje się w 75 ml tubce z zamknięciem na klik.

Konsystencja jest dość rzadka, lekko niebieska. Jak to peeling posiada malutkie, białe drobinki. Według mnie formą jest zbyt rzadka, trzeba uważać, by nie wylała się z rąk.
Zapach bardzo delikatny, aloesowy. Nie utrzymuje się później na twarzy.

Nakładam produkt na dłonie, lekko pocieram aż się zapieni i nakładam na twarz lekko masując okrężnymi ruchami.
Drobinki w żaden sposób nie podrażniają skóry.

Kosmetyk w składzie ma ekstrakt z aloesu i ogórka.
Stosuje go raz w tygodniu.

Jakie efekty?
- dogłębnie oczyszcza skórę i pory
- usuwa zgromadziny naskórek
- skóra po nim staje się mniej szara, lekko ją rozjaśnia
- skóra pozostaje nawilżona I gładka w dotyku
- niweluje widoczność niedoskonałości
- zmniejsza wydzielanie sebum

Produkt się sprawdził, jest bardzo wydajny, mam go już 2 miesiące i napewno jeszcze z miesiąc będzie mi służył.

beataa1995

#DENKO 7/2023
Siedemdziesiąta czwarta chmurka z denkiem. Jest to denko z lipca, udało nam się zużyć 29 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Isana, Szampon do włosów Colour Shine, miał on przyjemny zapach oraz rzadką konsystencję. Bardzo dobrze się pienił, dzięki czemu idealnie domywał włosy. Włosy po jego użyciu były dobrze umyte oraz miękkie. Włosy bez żadnych problemów rozczesywały się oraz nie były splątane.
2. Avon, Senses, Żel pod prysznic Secret Lagoon, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Płyn bardzo dobrze się pienił i domywał ciało. Nie wysuszał skóry, a wręcz przeciwnie nawilżał ją.
3. Oceania, Essential, Żel pod prysznic Ozonowa świeżość, miał przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Żel bardzo dobrze się pienił oraz domywał ciało. Nie wysuszał skóry, a wręcz przeciwnie nawilżał ją.
4. Isana, Dezodorant w sprayu Arbuz, miał on intensywny przyjemny arbuzowy zapach, który był wyczuwalny na skórze. Zapewniał długą ochronę przed potem i brzydkim zapachem, nie zostawiał plam na ubraniach.
5. Eveline, INSTA SKIN CARE, Matująco-normalizujący tonik do twarzy, miał przyjemny zapach. Dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była nawilżona, odświeżona oraz oczyszczona.
6. Nivea, Original Care Deo Roll-on, Antyperspirant w kulce, miał on przyjemny zapach. Antyperspirant szybko się wchłaniał w skórę oraz zapewniał skuteczną ochronę przed potem i brzydkim zapachem. Nie zostawiał śladów na ubraniach oraz białych śladów pod pachami.
7. Lirene BB, Matujący Krem Wyrównujący Koloryt Skóry, miał on przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję. Bardzo dobrze matowił, wygładzał skórę, lekko ją rozświetlał oraz dobrze krył niedoskonałości. Nie podkreślał suchych skórek i nie wysuszał skóry.
8. Isana, Wygładzający żel peelingujący, miał on przyjemny zapach oraz rzadką żelową konsystencję, w której zatopione były naturalne drobinki peelingujące złuszczające martwy naskórek. Skóra po jego użyciu była wygładzona oraz oczyszczona.
9. Isana, Professional, Szampon do włosów zniszczonych i suchej skóry głowy, Bazylia & Mango, miał ładny zapach oraz żelową konsystencję. Dobrze się pienił, oczyszczał oraz domywał włosy i skórę głowy.
10. AA, Formuła Biozgodności, Nawilżający żel do mycia twarzy, miał przyjemny zapach. Dobrze oczyszczał skórę z zanieczyszczeń i resztek makijażu. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, nawilżona oraz wygładzona.
11. Bielenda, Eco Sorbet, Krem nawilżająco-odżywczy, Brzoskwinia, miał przyjemny zapach oraz lekką konsystencję. Skóra po jego użyciu była nawilżona, gładka oraz odżywiona. Bardzo dobrze sprawdzał się pod makijaż.
12. BeBeauty Natural, Masło do ciała, Pomarańcza, miał przyjemny pomarańczowy zapach oraz lekką konsystencje. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona i odżywiona.
13. Alterra, Pracht Voll, Regenerująca odżywka do włosów, miała ona przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję. Włosy po zastosowaniu odżywki bardzo łatwo rozczesywały się oraz były wygładzone oraz miękkie.
14. Kneipp, Krem z nagietkiem, miał on niezbyt przyjemny nagietkowy zapach oraz lekką konsystencję, przez co szybko się wchłaniał w skórę. Krem dobrze nawilżał, odżywiał oraz regenerował skórę.
15. Lirene Dermoprogram, It's A Match!, Mineralny podkład dopasowujący się SPF 15, miał przyjemny zapach oraz lekką kremową konsystencję. Bez problemu nakładało się go i rozcierało na twarzy gąbeczką. Bardzo dobrze matowił, wygładzał skórę, lekko ją rozświetlał oraz dobrze krył niedoskonałości. Nie podkreślał suchych skórek i nie wysuszał skóry.

beataa1995

Isana, Aloe Vera, Wygładzający żel peelingujący, który zakupiłam w Rossmannie. Kosztował on 5,49 zł. Jest on przeznaczony do skóry normalnej i mieszanej. Ma on przyjemny zapach, który jest wyczuwalny podczas rozprowadzania go po twarzy. Peeling ma rzadką żelową konsystencję, w której zatopione są naturalne drobinki peelingujące złuszczające martwy naskórek. Skóra po jego użyciu jest wygładzona oraz oczyszczona. Ma on pojemność 75 ml i jest wydajny.

unreallove

Isana, Verfeinerndes Peeling Gel (Wygładzający żel peelingujący).

Peeling umieszczony został w poręcznej tubce zamykanej na klik o pojemności 75ml. Peeling ma delikatny zapach ledwie wyczuwalny. Jego konsystencja jest taka średnia, nie za gęsta i nie za rzadka. Jest bardzo łatwy w aplikacji. Peeling ma kolor niebieski i ma drobne drobinki peelingujące.
Peeling jest drobnoziarnisty i jest on z tych 'lekkich' - nie zrobi nam krzywdy.
Produkt nie podrażnił mojej skóry, nie uczulił i nie wysuszył jej.

Po aplikacji moja skóra jest dobrze oczyszczona, gładka, miękka. Wygląda na dużo zdrowszą i bardziej promienną.

Polecam 🙂.

Sarmaliska

Zimowe denko Part 1.

Nie jestem jakimś super ogarniaczem i zużywaczem kosmetyków, ale coś mi się zebrało.
Więc jest - denko!

🔹 Avon - Micelarny żel do mycia twarzy: uwielbiam! Kupuję go ciągle od lat! Super sprawdza mi się do demakijażu.
🔹 Eveline - Pianka z niacynamidem: recenzja tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zele-pianki-olejki-do-oczyszczania-twarzy/1005331-eveline---pianka-niacynamid/
🔹 Isana - Żel peelingujący: recenzja tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/peelingi/993765-zel-peelingujacy-isana/
🔹 L'Oreal - Men Expert, żel pod prysznic: Stary mówi, że ładnie pachnie, ale szybko się zużył.
🔹 BeBeauty - Sól do kąpieli, Morska Bryza: Bardzo fajnie barwiła wodę, pięknie pachniała i nie wysuszała mojej skóry (mam taki problem z solami do kąpieli).
🔹 Avon - Żel pod prysznic Cool Blast: według Starego fajnie pachniał, ale jest gęsty i czasami nie leci z opakowania.
🔹 Paese - Puder do twarzy, ryżowy: recenzja tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/pudry/991913-paese-puder-koloryzujacy-puder-ryzowy/
🔹 Kobo - Translucent Loose Powder - ciężki, bardzo łatwo się ciasteczkuje na twarzy. Dobry na wielkie wyjścia, ale lepiej nakładać go puszkiem. Bieli.
🔹 Nyx - HD Finishing Powder: bardzo fajny puder. Stosowałam go głównie pod oczy. Nie bieli, matuje, ładnie wygląda na zdjęciach.
🔹 Eveline - Extension Volume 4D: o dziwo, bardzo szybko się skończył, a tusze z tej serii zwykle są u mnie wydajne nawet i po kilka miesięcy.
🔹 Eveline - Variete Eyeliner: tragedia, nie nadaje się do malowania po cieniach. Zapchał się i wysuszył.
🔹 Niuqi - maska Małpka: dobrze nawilża, genialny wzór, dobra wielkość.
🔹 BeBeauty - maska do stóp: stópki nawilżone. Produkt ładnie pachnie, a skarpetki się nie rozwalają.
🔹 Avon - płyn do higieny intymnej: jeden z moich ulubionych. Nie podrażnia, ładnie pachnie, bardzo wydajny.
🔹 Carrefour - kremowy żel pod prysznic: tani, bardzo gęsty, mało wydajny.
🔹 Ocenia - żel pod prysznic: tani, dostępny w Biedrze, bardzo rzadki, mało wydajny, pięknie pachnie.
🔹 Dove - żel pod prysznic Pistacje i Magnolia: ładnie pachnie, mało wydajny.
🔹 Garnier - antyperspirant w kulce: w ogóle nie chroni przed nieprzyjemnym zapachem, bardzo szybko się skończył.
🔹 Avon - antyperspirant w kulce dla niego: odbarwił koszulki, nie chronił.
🔹 Dentalux - wybielająca pasta do zębów: obrzydliwa w smaku, konsystencja jak gdyby w środku był jakiś piasek.
🔹 Avon - mgiełka do pościeli: bardzo wydajna, kupuje stale od kilku lat, pięknie pachnie.
🔹 Avon - krem ujędrniający na dzień: renenzja tutaj https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/kremy-do-twarzy-na-dzien/993817-avon-anew-ultimate-protinol-krem--do-twarzy-na-dzien-spf-25/
🔹 Avon - kuracja do włosów, jedwab: ładnie pachnie, wydajny, nie można z nim przesadzać, bo obciąża włosy.
🔹 Avon - maska do włosów, booster: moja ulubiona maska, włosy po niej są lejące, miękkie i bardzo ładnie pachną. Kupuję stale.
🔹 Eveline - szampon: włosy po nim są suche, matowe i nieprzyjemne w dotyku. Zużyłam do prania pędzli.
🔹 Farmona - Jantar, serum: wygładza włosy, jest bardzo wydajny.

edytaj7

Peeling kupiłam w Rossmannie. I z ciekawości, i z potrzeby. Peeling zamknięty jest w miękkiej plastikowej tubce z zamknięciem na zatrzask. Grafika opakowania jest bardz przyjemna dla oka. Peeling ma neutralny zapach. Niestety nie odpowiada mi konsystencja. Jest z drobinkami i ma formę żelu. Ale jest bardzo rzadka - ucieka między palcami. Ale jeśli chodzi o działanie to jest ok. Twarz jest wygładzona i rozjaśniona. Najważniejsze, że nie podrażnieniu skóry. Żeby tylko nie ta konsystencja...

Sarmaliska

Hej 👋🏻

Dzisiaj zafunduję Ci chmurki z serii "Get Ready with Sarmaliska".
Jako pierwsze pokażę Ci produkt, którego używam zwykle podczas kąpieli. Żel peelingujący z Isany.

Cieszę się, że kupiłam ten produkt na promocji za jakieś grosze (około trzech złotych), bo produkt ten niestety totalnie mi się nie sprawdził. Mało kiedy produkt oceniam tak, że ma więcej minusów niż plusów. Temu się to udało.

Minusy:
- za rzadka konsystencja;
- zbyt mało drobinek peelingujących;
- nie doczyszcza w ogóle;
- nie pozbywa się suchych skórek;

Plusy:
+ cena;

Dodatkowo: widząc go na twarzy, kiedy tak ciekł sobie, niebieski i "brokatowy" - czułam się jak bym była po upojnej nocy ze Smerfem. 😂

2/10 w liskowej skali. 🦊
Na pewno nie zakupię ponownie.

izvsza

Moje ostatnie odkrycie to kosmetyki Isana z Rossmana. Jeśli mam być szczera, to zawsze przy okazji wizyty w tym sklepie omijałam je szerokim łukiem nie wiedząc czemu ale ostatnio coraz częściej po nie sięgam. I tak było w przypadku poszukiwania pierwszego dla siebie peelingu do twarzy. Mój wybór padł na wygladzajacy żel peelingujacy z ekstraktem z aloesu oraz zielonego ogórka. Żel przeznaczony jest do pielęgnacji cery tłustej oraz mieszanej. Konsystencja peelingu to dosyć rzadki, drobnoziarnisty żel w kolorze turkusowoniebieskim. Stosuje go 1-2 w tygodniu tak jak zaleca producent i jestem zadowolona z efektu. Naskorek jest delikatnie złuszczony, nie podrażniony a odświeżony. Twarz jest przyjemnie gładka i miękka. Nie ma wrażenia przesuszenia, raczej odnoszę wrażenie że skóra jest dzięki niemu bardziej nawilżona, lepiej przygotowana na kolejne etapy pielęgnacji, dobrze współpracuje z tonikiem czy kremami do twarzy. Produkt umieszczony jest w wygodnej w dozowaniu tubce. Kosztowal niecałe 7zl, na pewno nie raz do niego wrócę.

izvsza

Przy okazji dzisiejszego wypadu do miasta zahaczyłam na chwilkę o Rossmana. Do mojego koszyka wpadły tylko te cztery rzeczy. Tzn było ich więcej ale zracjonalizowalam swoje potrzeby. 🤣 Tak więc kupilam:
💛 Mgielke co ciala SO...? Vanilla Milkshake. Nie mogłam jej nie przetestować na samym początku. 🤣 Zapach jest cudnie słodki, ale lekki, nie duszący, nie dominuje. Po prostu ładnie pachnie wanilia i jeszcze czymś słodkim. Trwałość oceniam na 6/10. Kosztowała 14.99zl.
💚 Peeling do twarzy Isana z ekstratem z aloesu. Ostatnio wdrożyłam bardziej świadoma pielęgnację zarówno twarzy jak i włosów czy ciala dlatego gdy uświadomiłam sobie ze nie mam żadnego peelingu do twarzy to obiecałam sobie ze przy kolejnej wizycie w drogerii jakiś sobie kupię. Mój wybór padł na stara dobra Isane. Zobaczymy jak się sprawdzi. Kosztowal 6.49zl.
💛 Tusz do rzęs Pump Up Henna Effect od Lovely. Miałam go już kiedyś i mogę powiedzieć że to jeden z najlepszych tuszy z dolnej półki cenowej. Wydłuża rzęsy na maxa! Kosztowal 17.99zl.
🧡 Ostatnim produktem jest turban do włosów od OnlyBio. Wykonany z bawełny, bardzo miekki, z wygodnym zapięciem. Jedynym dostępnym kolorem był pomarańczowy. Przetestuję go przy kolejnej okazji mycia włosów, jestem bardzo ciekawa jak sobie da radę z moimi długimi włosami. Obecnie jest na promocji, zapłaciłam za niego 19.99zl.

Szersze recenzje w kolejnych chmurkach. 🧡💛💚

Syll

Żel peelingujący do twarzy, który jakiś czas temu kupiłam i nie zauważyłam, że właśnie jest to żel Niestety jako peeling w ogóle nie przypadł mi do gustu, ale muszę przyznać, że jako żel sprawdza się fajnie, choć mam nadzieję, że szybko się skończy Dzięki zawartości aloesu łagodzi podrażnienia, ma delikatną formułę. Jest bardzo tani, ale nie zauważyłam, żeby miał jakieś szczególnie dobre właściwości.

weracruza

Żel peelingujący do twarzy Isana 🥰.
Otrzymałam go w paczuszce urodzinowej od Kochanej @Rymsia i jestem nim zachwycona ❤.
Żel ma bardzo ładny, delikatny zapach. Dobrze oczyszcza skórę i delikatnie ją złuszcza. Świetnie przygotowuje twarz do kolejnych kroków pielęgnacji. Łatwo się spłukuje oraz pozostawia skórę gładką i przyjemną w dotyku 🥰.

weracruza

Paczuszka urodzinowa #5/2021 🥳.
@Rymsia jest prawdziwą mistrzynią pakowania i sprawiła mi dziś wielką niespodziankę. Z pozoru nieduża, pięknie zapakowana paczuszka mieściła w środku mnóstwo skarbów. Nadal nie wiem jak Sandra to wszystko tam zmieściła 😅.
W paczuszce znalazłam:
💙 Kokosowy szampon do włosów Balea - nie miałam przyjemności testować produktów tej marki, szamponów nigdy za wiele, a zapach kokosa uwielbiam
💙 Peelingujący żel do twarzy o właściwościach wygładzających z ekstraktem z ogórka Isana - ma piękny, świeży zapach, już nie mogę doczekać się przetestowania go
💙 Chusteczki do demakijażu z rumiankiem Yves Rocher - zawsze się przydadzą, nie zmywałam jeszcze makijażu chusteczkami, chętnie spróbuję
💙 Żelową maseczkę do twarzy mango i marakuja z serii Tropical Island Marion - testowałam wersję z arbuzem, myślę, że ta będzie jeszcze fajniejsza
💙 Maseczkę do twarzy Herbapol - w życiu nie pomyślałabym, że ta firma produkuje również kosmetyki, nie mogę doczekać się przetestowania
💙 Maseczkę do twarzy Sinsay - wygląda i zapowiada się fajnie, chętnie wypróbuję
💙 Dwie bransoletki - sprawiły mi ogromną radość, ponieważ moje ręce są tak szczupłe, że nie mogę nosić tradycyjnej biżuterii, bo wszystko jest na mnie za duże, a akurat one leżą idealnie!
💙 Oraz mnóstwo słodyczy

Chciałam bardzo podziękować Sandrze za tak cudowną paczuszkę, jestem zachwycona i z przyjemnością przetestuję wszystkie produkty 💕. Bransoletki już zdobią moje rączki, a słodyczki zostawiam na wieczór ❤.

paulaa99

Tak prezentuje się moje czerwcowe denko. Co prawda nie jest tutaj za wiele zużytych opakowań ale ja z każdego denka się cieszę nawet tego najmniejszego. A tym razem zdenkowałam:
Oriflame Feminelle odświeżający płyn do higieny intymnej. Fajny produkt i łatwy w użytkowaniu, po który na pewno jeszcze sięgnę.
Oriflame Joyce Rose, woda toaletowa o pięknym, słodkim zapachu. Jak dla mnie zapach, trwałość i cena - na plus, dlatego jestem zadowolona z wyboru.
Yves Rocher Pure System Tonik głęboko oczyszczający. Super kosmetyk, który robi swoje a do tego jest mega wydajny. Jedyne co mnie dziwi to konsystencja toniku, ale to nie ma wpływu na efekty.
Bielenda Fresh Juice, płyn micelarny z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący. Krótko mówiąc polubiłam się z tym kosmetykiem i tylko czekam na promocję, żeby uzupełnić zapas.
Schwarzkopf Gliss Kur, Ekspresowa Odżywka Regeneracyjna. Lubię te odżywki, bo bardzo ułatwiają rozczesywanie i pozostawiają ładne zapachy na włosach.
Palmer's kolejna odżywka w sprayu do włosów o pięknym zapachu. Używałam ją na przemian z poprzedniczką, która robiła dokładnie to samo na moich włosach.
Isana wygładzający żel peelingujący. Tego produktu używałam raczej jako delikatnego peelingu, czyli 1-2 razy w tygodniu i dlatego wystarczyło mi go na tak długo. Fajne miał działanie i był wydajny, więc byłam z niego zadowolona.
Batiste, suchy szampon do włosów w wersji mini o wiśniowym zapachu. Tego typu kosmetyków używam sporadycznie i dlatego małe opakowanie jest dla mnie odpowiednim rozwiązaniem. Jak dla mnie produkt był wydajny i świetnie działał na moich włosach.

paulaa99

Isana wygładzający żel peelingujący, który dostałam w paczce urodzinowej od @dastiina. Już na samym początku mój wzrok przyciągnęła szata graficzna tego produktu. Żel ma lekką konsystencję z malutkimi drobinkami peelingującymi, podczas masowania bardzo delikatnie się pieni. Połączenie soku z liści aloesu i ekstraktu z ogórków, które są zawarte w żelu, daje fajny odświeżający zapach, który bardzo mi się podoba. Po zastosowaniu kosmetyku buzia jest delikatnie oczyszczona, fajnie wygładzona i widocznie odświeżona. Żel znajduje się w wygodnej w użyciu tubce o pojemności 75ml. Myślę, że na długo mi wystarczy, ponieważ już widzę, że jest wydajany.

paulaa99

Dzisiaj listonosz mile mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się go, a wręczył mi aż dwie paczki. Jedną z nich jest cudowna paczka urodzinowa od @dastiina. Zacznę oczywiście od świetnej karteczki z życzeniami. W paczce znalazłam również: Balsam do ust z Bielendy o zapachu i smaku kokosa, bardzo się z niego cieszę bo to już drugi który dostałam w paczkach, a bardzo mi posmakował. Farmona tutti frutti peeling do ciała o zapachu wiśni i porzeczki, lubię te peelingi, a tego zapachu jeszcze nie miałam. Efektima peeling do ciała cukier & olej kokosowy, nie raz się zastanawiałam nad jego zakupem ale jakoś tego nie zrobiłam, a teraz dzięki Justynie będę miała przyjemność go przetestować. Isana wygładzający żel peelingujący, który ma przyjemny zapach, zachęcający do użycia. Isana mini tonik pielęgnacyjny, który będzie odpowiedni na wyjazdy, oczywiście o ile dotrwa do tego czasu. Isana sól do kąpieli o zapachu kokosa i wanilii oraz puder do kąpieli o zapachu kokosa i wanilii, niestety nie posiadam obecnie wanny, więc te produkty będą musiały trochę odczekać aż wyremontuje moją drugą łazienkę. Glam Girl zestaw, w którego skład wchodzą: śliczny brokatowy pilnik do paznokci i krem do rąk. Perfecta aloesowa maska, ostatnio bardzo podoba mi się zapach aloesu w kosmetykach, więc i ta maseczka na pewno mi się spodoba. Perfecta, koktajlowa maska s.o.s promienna cera. Dwie świeczki-podgrzewacze o pięknych zapachach, ale nie mogę ich odgadnąć, owoce leśne albo jakieś cukierkowe? Chance chanel dwie próbeczki perfum. Nie zabrakło również herbatki karmelowej, która też jest dla mnie nowością.
Jeszcze raz pragnę podziękować za tę paczuszkę, bo jest cudowna w każdym calu. A rozpakowywanie jej sprawiło mi dużo radości.

moniqueee

Wygładzający żel peelingujący od Isany to produkt, który w moich zapasach kosmetycznych jest od niedawna. Potrzebowałam jakiegoś delikatnego peelingu, dlatego też postawiłam na ten produkt. Kosztował mnie niewiele, bowiem kupiłam go na promocji. Obecnie w Rossmannie kosztuje 6,29. Kupując go, myślałam, że jednak będzie to bardziej peeling niż żel. Ziarenek peelingu jest niewiele, co czyni ten żel delikatnym. Zapach tego produktu jest dla mnie typowym zapachem żeli czy produktów oczyszczających do twarzy, jednak zawiera on sok z liści aloesu i ekstrakt z ogórków - są one jednak niewyczuwalne. Według producenta produkt ma głęboko oczyszczać i przeznaczony jest dla cery normalnej i mieszanej. Nie zauważyłam żadnego wspaniałego oczyszczania. Efekt po jego użyciu jest raczej delikatny, czuć że skóra jest nieco wygładzona. Nie działa on również na zaskórniki, nie zauważyłam zmniejszenia ich po użyciu tego żelu. Mimo wszystko, jest to w porządku produkt, taki delikatny peeling na pewno nam nie zaszkodzi.