farbowanie
Cześć dziewczyny! Chciałabym zmienić kolor włosów na blond. Niestety mam ciemne (zdjęcie 1) i boje się, że je bardzo zniszczę. Stąd oto moje pytanie czy któraś z Was przechodziła z ciemnego koloru na jasny? I czy uzyskam taki efekt jak na zdjęciu 2,3 czy 4 tuż po pierwszym rozjaśnianiu i farbowaniu?
moja koleżanka chciała zejść z ciemnego na jasny blond i to był długi proces. popełniła błąd bo nie poszła do fryzjera i strasznie zniszczyła włosy. moim zdaniem to na tyle radykalna zmiana, że lepiej udać się do specjalisty, bo lepiej zapłacić niż później ratować włosy. wydaje mi się że za pierwszym razem się nie uda.
Udaj się do fryzjera to najlepsze rozwiązanie samemu ciężko będzie szybko i bez większych szkód dla włosów dojść do tak jasnego koloru.
naprawdę masz bardzo ładne włosy. Dziewczyny mają rację nie ryzykuj , idź do fryzjera. Jezeli masz farbowane włosy i to na tak ciemny odcień to nie ma szans zeby za 1 razem wyszły Ci blond. Takie jak na zdjęciu to już wgl nie ma opcji. U fryzjera zabieg będzie czasochłonny, ale wyjdziesz zadowolona no i włosy napewno nie odczują tego tak jak zabieg w domu. A propo tego żelu rozjasniajacego, on chyba miał dać tylko efekt refleksow od słońca ?
Moja kuzynka jest naturalną blondynką. Przez wiele lat farbowała się na bardzo ciemny brąz po czym doszła do wniosku,że chce wrócić do naturalnego koloru. Oczywiście jest to możliwe(zmiana ciemnych włosów na jasny) ale trzeba do tego użyć rozjaśniacza, który bardzo niszczy włosy dlatego lepiej pójść do fryzjera, który zrobi to profesjonalnie i bez niszczenia włosów. Po takiej zmianie polecam maseczki odżywcze oraz szampony by włosy wróciły do dawnej kondycji
Jeśli są naturalne proces będzie łatwiejszy, myślę że rozjaśniacz zrobi efekt już po pierwszym użyciu ale nie polecam żebyś robiła o w domu, ponieważ zniszczysz sobie włosy i będziesz miała plamy i nierówny kolor Polecam żel Sun kiss LOREAL albo te farby do ombre/pasemek... Ale lepiej isc do fryzjera
Z tak ciemnych raczej nie jest możliwe zejście po pierwszym razie na tak jasny blond jak u młodej "Carrie Bradshaw"
Nawet niektórzy fryzjerzy nie radzą sobie z tak mocnym rozjaśnianiem włosów.
Może spróbuj stopniowo co miesiąc o dwa/trzy tony jaśniejszych farb (z dodatkiem rozjaśniacza) i przy okazji podcinaj popalone końcówki (jeśli takowe wystąpią).
Sama schodziłam z bardzo ciemnego brązu do 'mysiego blondu' i najpierw rozjaśniacz popalił mi czoło , potem fryzjerka dekoloryzacją zrobiła mi rude włosy , aż dostałam napadu agresji zaczęłam zapuszczać i już nie farbować
Ale mimo to życzę powodzenia i pochwal się końcowym efektem w chmurce
Myślę że za jednym razem nie zejdziesz z tego koloru do takiego blondu jaki chcesz uzyskać. Chyba, że kosztem włosów ale nie polecam... I tak jak mówią dziewczyny najlepiej włosy rozjaśniać u fryzjera. A tak poza tym to kolor, który masz teraz jest bardzo ładny
hmmm włosy rozjaśnia rumianek i cytryna tylko nie wiem czy na ciemnych włosach też będzie widać efekt ale możesz spróbować zrobić taką płukankę