odpowiadając mniej więcej na wszystko po kolei..
tak ciąża to nie choroba - zgadzam się z tym i nie uważam siebie za królowej, ale jeśli nogi odmawiają Ci posłuszeństwa, źle się czujesz, masz brzuch jak balon a do tego zgage, to sorry ale każdy dodatkowy wysiłek to koszmar!
w dodatku nadal normalnie chodzę do pracy.
ja tak jak @sailor też Ci życze udanej i lekkiej ciąży, ale każda kobieta jest inna i każda przechodzi ją inaczej. mało tego.. każda ciąża jest inna, ja obecnie mam mnóstwo różnych dolegliwości, których nie jestem w stanie opanować ani im zapobiec, i których nie miałam przy 1szej ciązy. Owszem ciąża to nie choroba, ale nie które kobiety tak ją przechodzą jakby były ciężko chore. Skoro nie byłaś w ciąży to nie powinnaś się w tym temacie wypowiadać, bo nie wiesz o czym mówisz.
mój syn owszem umie posprzątać - i o dziwo to lubi! -, ale nie będe mu kazać sprzątać w jego urodzin to raz a dwa nie po 10 dzieci!
po to są rodzice żeby pomagać!
jak podobnie jak @sailor zabieram syna raz na jakiś czas do macdonalda i nie jest otyły, wręcz jest szczuplutki. po za tym daje mu inne zdrowe rzeczy.
w urodziny zabrać 10 dzieci na lody? serio?
lody to dzieci dostają od rodziców "na co dzień"
moim zdaniem urodziny czy impreza urodzinowa to ma być coś innego, coś czego nie ma na co dzień.
tak jak pisałam wcześniej - rozejrzałam się, impreza w placach zabaw z tunelami, kulkami itp. odpada, bo uważam, że 400 zł za 2 h z paluszkami, chrupkami i sokiem to za dużo. koleżanka robiła takie urodziny i wydała dużo więcej, zamówiła jeszcze dzieciom pizze, dokupiła wody Kubuś, pamiątki z urodzin i tort. wydała kup kasy (ok. 600zł!) za 2 h rozrywki dla 9 dzieci.
ja bym wolała te pieniądze wydać na moje dziecko a nie na "darmową wyżerke" jak to któraś określiła, dla obcych dzieci.
reasumując.. temat miał służyć podpowiedzi a nie kłótni czy referatom na temat zdrowej żywności.
szkoda, że żadna z Was nie może mi pomóc.
pozostaje mi udać się do maca i wyjaśnić sprawę, jeśli koszt będzie za wysoki będę myśleć dalej.
dzięki, ale to już widziałam. chodziło o konkretną cene.
formularz już mam.
mniej więcej wiem co i jak, tylko ceny nie znam ;/
u mnie w mieście jest specjalny wagon z klimatyzacją nawet, stoi zaraz obok restauracji.
nie byłam w środku ale z zewnątrz wygląda fajnie.