Konkurs DressCloud & SheFoot (WYNIKI)
Strona 2 / 3
🌞 Latem najchętniej noszę klapki z kokardą. 🎀 Są bardzo wygodne i lekkie jak piórko, a także uniwersalne - przez to, że są płaskie, doskonale pasują do stylizacji sportowych a kokarda sprawia, że ubieram je także do tych bardziej eleganckich, sukienek. Mają biały kolor, dlatego świetnie pasują do każdego koloru ubrań i pięknie podkreślają opaleniznę nóg. 👣
Moje ulubione buty latem to klapki. Już od dzieciństwa przepadałam za tym rodzajem obuwia. Wiąże się z tym także miłe wspomnienie jak z siostrą wchodziłyśmy latem w gumowych klapkach do kałuży, które powstały po burzy a woda w nich owszem była brudna ale ciepła a my jako małe dziewczynki bawiłyśmy się świetnie. Pamiętam też dzień, w którym nasz pies mieszkający na codzień na podwórku nauczył się otwierać drzwi do domu i wszedł zjeść moje ulubione klapki, Oj rozpacz wtedy była wielka a jaka radość gdy sezon później znalazłam identyczne na sklepowej półce. 😍😍😍 Żeby chodzić w klapkachważne jest aby stopy były piękne i zadbane. To zabawne, że piszę ten komentarz robiąc sobie właśnie domowe spa dla stóp. 😅😅
Uwielbiam szaleć z modą i próbować różnych stylów butów, ale jeśli chodzi o sezon letni, to mam swoich absolutnych ulubieńców! 🌞 Jakie buty najchętniej noszę więc latem? O tym się dowiecie, gdy emotikony rozszyfrujecie! 🥰
👟🏃🏻🌞🤸🏻🌴🏖️🔥
Pierwsze na liście są moje niesamowite sneakersy. To moje niezawodne towarzyszki podczas letnich eskapad! Mam ich całą kolekcję, bo naprawdę nie mogę się im oprzeć. Od klasycznych białych, które pasują praktycznie do wszystkiego, po odważne wzory i neonowe kolory - zawsze znajdę coś, co dodaje mojej stylizacji pazura. Sneakersy to dla mnie klasyka z nutką sportowego luzu, która pasuje na każdą okazję, czy to wypad na miasto, festiwal muzyczny czy relaks na plaży.
🩴🌞🚶🏻♀️🌴🏖️💐🌸
Kolejnymi ulubienicami są moje kultowe sandałki. Niezależnie od tego, czy są płaskie czy na obcasie - sandałki są moim niezawodnym towarzyszem przy gorących, letnich dniach. Uwielbiam czuć lekki powiew wiatru na stopach, a jednocześnie czuć się stylowo. Od eleganckich sandałków z kwiatowymi zdobieniami po casualowe modele z frędzlami czy kokardkami - zawsze znajdę coś odpowiedniego do mojego letniego looku.
👡☁️✨🌟🌺💃😌
Ale jak mogłabym zapomnieć o espadrylach! One to dopiero są wyjątkowe. Te miękkie podeszwy, plecione sznurówki i cekinowe zdobienia... To jest to! Espadryle to dla mnie luksus i wygoda w jednym. Idealne na letnie wieczory, gdy chcę poczuć się swobodnie, ale jednocześnie z klasą.
🩰🌼👯♀️🌞✨🎀🌷
Ostatnie na mojej liście, ale zdecydowanie nie mniej ważne, są moje baleriny. Kocham nosić je latem, gdy chcę poczuć się kobieco i elegancko, ale nie zamierzam rezygnować z wygody. A jeśli dodam do tego modne wzory, np. kwiaty, to moje stopy od razu zaczynają radośnie tańczyć!
No i proszę bardzo! Oto moje ulubione, letnie buty w pigułce. Teraz muszę tylko jeszcze znaleźć sposób, jak zmieścić wszystkie ulubione pary do walizki i nadal mieć miejsce na resztę ciuchów 🤭 Moje buty mają większe wymagania niż ja! 😄
Najczęściej i najchętniej latem noszę sandałki. Buty muszą być dla mnie wygodne a one nie spadają z nóg jak klapki czy japonki. Pasują również do wielu stylizacji, czy to formalnych czy zwykłych spacerów.
Nie wyobrażam sobie nosić w lato zakrytych i ciężkich buciorów. To jedyny czas w roku kiedy skóra w tym skóra stóp może swobodnie oddychać więc nie ma co jej katować ciężkim obuwiem i dodatkowo pocić.
Jak to ja w sandałkach tylko za granicom i po plaży 🩴🏖️ a u nas do pracy czy na rower lub wycieczkę zamknięte buciki przewiewne 👟
Latem, kiedy słońce świeci jasno i dni są pełne radosnej energii, wybieram buty, które nie tylko są wygodne, ale również dodają nutki stylu mojemu letniemu ubiorowi. W mojej garderobie królują sandały plażowe, które nie tylko sprawiają, że moje stopy czują się jakby bawiły się na wybrzeżu, ale także dodają lekkości mojemu krokom.
Kiedy stąpam po rozgrzanym piasku, chcę czuć przyjemne uczucie delikatnych bryz morskich na swoich stopach. Dlatego wybieram sandały z miękką podeszwą, wykonane z lekkich materiałów, które pozwalają moim stopom oddychać. Bez względu na to, czy są to sandały z paskami, półbuty z odkrytymi palcami czy nawet modne gladiatorki, ważne jest, aby miały one elastyczne paski, które trzymają się nóg, ale jednocześnie nie krępują ich swobodnego poruszania.
Najchętniej latem zakładam espadryle. Uwielbiam te buty! Najlepiej takie szmaciane, czyli gdzie jest na gorze sam materiał. Są lekkie i nie pocą się w nich stopy. Na drugim miejscu pokochałam klapki. Kiedyś wybierałam japonki. Nie przepadałam za nimi i używałam tylko pod prysznic lub na plażę. Teraz zamiennie używam klapek, ale chętnie zakładam tez je na co dzień. No i tez chodzę w klapkach w pracy. Teraz jest tyle modeli fajnych klapek, ze naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie.
Nie będę chyba oryginalna, jak napiszę, że sandały to dla mnie najbardziej wygodne obuwie w lecie. 👡
Jednak, jeśli mam okazję, warunki na to pozwalają to lubię przechadzać się boso.🦶
Najbardziej lubię poranki gdy na trawie czasem jest rosa.
Na wsi, w domku, po babci jest duże podwórko, gdzie jest pełno trawy.
Bosa stopa na takiej mokrej trawie - piękne uczucie.
Lubię też chodzić boso po piaszczystych terenach, gdy piasek jest lekko nagrzany od słońca, ale gdy stopa wgłębia się w niego mocniej, to czuć taki przyjemny chłód.
Lato to moment, gdy można poczuć się bliżej natury, więc cieniutkie sandałki, czy bosa stopa to dla mnie najlepsze rozwiązanie. ♥️
W sumie dobre pytanie.
Najbardziej lubię chodzić boso. Czuć miękkość trawy, nagrzaną ziemię pod stopami. Czuję się w tedy jak rusałka, ale! Pytanie jest przecież o buty. Moje ulubione to sandały na obcasie z platformą z przodu. W takich butach czuję, że mogę góry przenosić. Żadne spacery mi nie straszne, ba! Nawet biegać się da. Pasują do każdej mojej stylizacji i na każdą pogodę. Człapią razem ze mną już 7 rok. Miłość od pierwszego wejrzenia. Lato jest ich czasem, kolorów cała masa, ultra wygodne ,eleganckie i praktyczne. Są tak bardzo moje❤️
Najbardziej w lecie lubię chodzić w trampkach, gdy tylko ubieram japonki bądź sandałki mam wrażenie, że idą stopami po gołym asfalcie i jakoś dziwnie układam stopy. Może się to wydawać fuj w takie gorące dni być w trampkach, jednak moje stopy wtedy nie cierpią, wręcz czują się bardziej komfortowo. Ostatnio na szybko do żabki ubrałam japonki to po 5 minutach miałam brudne stopy i od razu po przyjściu pod prysznic musiałam iść. 😅🤭
Na około widzę wszystkich w letnich klapkach, i może ładnie to wygląda, jednak totalnie nie jest to ani mój styl, ani moja wygoda. Pomimo, że nie odsłaniam moich stóp latem myśle, że przydałaby im się pielęgnacja. 🩵
Pytanie o buty, właściwie o to co najchętniej i najczęściej noszę latem nie jest dla mnie proste, ponieważ kocham buty i nie mam swojej ulubionej opcji na stypy 💙🤍.
👠 Lato pozwala na korzystanie z pogody i częstsze ubieranie letnich i zwiewnych sukienek, a do nich lubię tak zwane 'buty wyjściowe' czyli bardziej kobieca wersja mnie dzięki szpilek.
👟 Piękna pogoda tez sprzyja aktywności fizycznej, czyli długim spacerom, wieczornym posiadowkom w plenerze, lekkiemu joggingowi a wtedy decyduję się na sportowe obuwie.
🥿 Baleriny czyli wersja pomiędzy to dla mnie dobra opcja, kiedy chce wyglądać bardziej elegancko, ale jestem kierowcą i muszę mieć "płaski obcas" lub po prostu szpilki to za dużo.
🩴 Japonki czyli opcja dla mnie kojarząca się z wczasami, basenem lub chodzeniem latem po podwórku, wygodne, szybkie do założenia no i idealne na ciepłe dni.
👡 Sandały to moja miłość ostatnich lat, kocham te na obcasie, na koturnie, te sportowe płaskie, te zupełnie unisexowe, po prostu każde, ostatnio królują na moich stopach nawet podczas przyjęć weselnych. Dawniej nie doceniałam a teraz nie mogę bez nich żyć!
🥾 Latem rzadziej decyduje się na cięższe buty z oczywistych względów. Jednak wyjazdy na górskie wyprawy nie mogę obyć się bez wygodnych treków, które zapewnią mi wygodę i bezpieczeństwo.
🦶 Bose nogi to jedna z opcji, którą uwielbiam, kojarzy mi się z praktykowaną przeze mnie jogą, lub wylegiwaniem się na plaży. Uwielbiam uczucie piasku między palcami. Tak samo mam ze świeżo skoszoną trawą.
Jak dla mnie zawsze i wszędzie trampki. Dla mnie to najwygodniejsze buty ever. Mam całą masę trampek, sandałek czy klapek raptem po 2-3 pary a trampek wszystkie kolory. 😁 Dlaczego? Bo pasują do większości stylizacji, czy to takiej codziennej, sportowej, czy takiej bardziej wyjściowej, nieco eleganckiej. Noszę je do długich spodni, krótkich spodek, spódnic czy sukienek. Trampki nieco rozluźniają te elegansze stylizacje.
Trampki są bardzo wygodne, a przy dziecku to bardzo ważny aspekt przy wyborze stylizacji. Bardzo dużo chodzę pieszo, a w sandałkach czy butach na koturnie daleko bym nie zaszła. Uwielbiam też jeździć rowerem i tu też trampki są idealnym obuwiem.
Długo się zastanawiałam co napisać. I chyba wiem, jakie buty kocham nosić latem. To te, w których idziesz po miłość życia, te przy których serce bije szybciej, te które wyznaczają nową drogę- buty ślubne! Moje wesele było latem, a moje buciki były tak wygodne, że przetańczyłam w nich całą noc. Były świadkami mojego pierwszego pocałunku z już Mężem, widziały moje szczęście i łzy wzruszenia gdy dziękowałam rodzicom na przyjęciu i gdy goście składali nam życzenia. Były ze mną na wieczornych randkach w czasie podróży poślubnej, a kolejnego lata na gali, w której pierwszy raz brałam udział. Rok później w lipcu na chrzcinach Córeczki! Dziś jestem na weselu i widzę bucika Panny Młodej i wiem, że przejdzie z nią przez wiele wspaniałych chwil i ról życia, cześć z nich, będzie spełniała już tego lata.
Gdybym nazywała się Audrey Hepburn z pewnością odpowiedziałbym, że najlepsze buty na lato to balerinki! Gdybym była jak Farrah Fafcett z moich stóp nie znikały by białe Nike Cortez! Natomiast jeśli jednak mój dowód osobisty wskazywałby, że jestem Marilyn Monroe wciąż widziano by mnie w szpilkach! Jestem dumna z ikon mody, niezwykłych kobiet! Bardzo odważnych, które stworzyły ją od podstaw a te współczesne mogą się nią inspirować! Dlatego mogę być jak każda z nich! Mi jednak trudno zdecydować się na jeden konkretny model dlatego czerpiąc z wielu fantastycznych znalazłam dla siebie taki, który łączy ich kilka! I idealny dla mnie wybór na lato to - koturny! Buty, które są trochę jak: espadryle, sandałki, wysokie obcasy a nawet potrafią mieć w sobie sportowy charakter! Pasują do spódnic, sukienek, spodni czy spodenek! Przyjemnie dla oka wyglądają przy bawełnie, jeansie, lnie czy skórze! Nawet strój kąpielowy w ich towarzystwie wygląda niesamowicie 😍❤️. I mają jeszcze jednego ogromnego plusa. Dodają paru centymetrów i dzięki nim bez problemu taki mały człowieczek jak ja dostaje do najwyższej półki w sklepie 😁!
