Odżywka Lovely taka różowa w malutkim słoiczku, miałam po niej bardzo mocne paznokcie i piękne skórki
profesjonalne kosmetyczki nie polecają eveline bo zawiera formaldehyd
"Formaldehyd zwany też metanalem albo aldehydem mrówkowym – jest silnie trującym bezbarwnym gazem drażniącym skórę i drogi oddechowe. Ścina białka strukturalne i enzymatyczne. To dlatego mogą nas piec oczy, gdy w zbyt mocno pochylamy się malując paznokcie preparatem z formaldehydem. Działa on cytotoksycznie, rakotwórczo i alergizująco na skórę i spojówki, powodując często wysypkę, uczulenie zarówno na paznokciach, jak i czasem na twarzy, bądź szyi – w miejscach, które dotyka się często palcami. Formaldehyd jest bardzo dobrym konserwantem. To właśnie w 5% roztworze formaliny* przechowuje się i jednocześnie konserwuje się tkanki.
W lakierach i odżywkach do paznokci stosuje się głównie Tosylamide/Formaldehyde Resin. Ma on za zadanie konserwować produkt, jak i utwardzać płytkę paznokcia. W odżywkach dopuszczalna zawartość formaldehydu nie powinna przekraczać 2 %. Popularne odżywki Eveline jak np. „SOS dla kruchych i łamliwych paznokci” czy „8 w1” bazują właśnie 2% stężeniu formaldehydu. I to właśnie jemu przypisuje się rzekomo wzmacniające działanie preparatów tej mark"
Po odżywce eveline zaczęły mi się jeszcze bardziej rozwarstwiać i falować paznokcie. Wg mnie nie ma lepszego sposobu niż po prostu moczenie ich w ciepłej oliwie z oliwek z dodatkiem witamin A + E witaminki koszt 3 zł, a oliwa jest zawsze w kuchni
Ja mimo początkowego sceptycznego nastawienia bardzo polubiłam się z Eveline 8w1, jednak dużo naczytalam się w intenrecie o skutkach ubocznych i stosuję ją raz na miesiąc....
Ja swoje paznokcie ratowalam moczac je w oliwie i cytrynie lub olejku rycynowym. Bardzo się wZmocnily.
A na wzrost polecam Odżywkę turbo grow od pierre rene
ja także polecam odżywkę Eveline
miałam strasznie rozdwajające się i łamliwe paznokcie
postanowiłam kupić i po około 2 tyg już zauważyłam efekt
a co najlepsze teraz paznokcie rosną mi jak szalone jestem z tego efektu zadowolona
To może ja z drugiej strony... słyszałam, że jedzenie galaretek bardzo pomaga na wzmocnienie paznokci To tak jakbyś chciała zadbać o nie od wewnątrz
NIE UZYWAJCIE EVELINE !
te odzywki sa tragiczne...
ja polecam odżywkę do paznokci cztery pory roku, do kupienia w hebe za 10 zł
http://dresscloud.pl/profile.php?user=invisiblee&show_post&img=b7dd653d70fdbfc34e7661d61b5ab921.jpg
Zmiksuj jabłko ogórka ze skóra najlepiej 2 gruntowe ale jak nie ma to moze byc szklarniowy, i sok z cytryny ( w wrzucam do blendera cała cytryne bez skóry)
przelej do miski odstaw na półgodziny potem mocz dłonie w "miksturze" przez 20-30min codziennie po tygodniu u mnie był już niesamowity efekt
Pierwsze zdjecie to moja maksymalna długość przed maseczkami
jak były nieco dłuższe od razu sie łamały i rozdwajały.
zdjecie z lakieram moja obezna długość
Właśnie kurcze chyba mam ten sam problem co Twoja mama
Póki używałam odżywki było super, ale za drugim razem gdy do niej powróciłam moje paznokcie później zaczęły się łamać i były słabsze